obraz

obraz

czwartek, 21 stycznia 2016

under the snow

Nie szkodzi, że nagle zrobiło się szaro. Przez chwilę było też bezszelestnie, puszysto i przytulnie. Dwa wymiary. Szaro-biały.
To trwało tylko chwilę. Bezcenną.


środa, 20 stycznia 2016

kolory zimy

Parę dni temu zima była kolorowa. Teraz jest już biało i klasycznie. Też pięknie. Ale brakuje mi słońca, które uderzająco zmienia świat i zapiera dech, a szeroko otwiera oczy.



A oto zima przed moimi oknami dziś. Czarno-biała piękność. Cicha i nawet psa nie wygonisz;) Zaraz wraca  z powrotem drapać w szybę. Ciepłolubny.

wtorek, 19 stycznia 2016

Trufle

Trufle dla Mileny czyli zdrowe słodycze. Słodycze wegańskie.



Dostałam ostatnio tunezyjskie daktyle, duże, mięsiste, smakowite. 
Dokładnie takie są idealne do przygotowania trufli...
Używam surowego ziarna kakaowca - zawiera ono bardzo dużą ilość antyoksydantów 
(chroniących nas sprzed nowotworami, chorobami układu krążenia) oraz wiele składników mineralnych 
(żelazo,chrom, cynk, potas, magnez) - poprawia nam samopoczucie, zmniejsza apetyt(!) i pozytywnie wpływa na trawienie.
Porcja na ok 18 trufli.


składniki:
20 dkg wydrylowanych daktyli
5 dkg oleju kokosowego nierafinowanego
7 dkg mielonego, surowego ziarna kakaowca
po 1 dużej szczypcie cynamonu, kardamonu, chilli, mielonej wanilii burbon
skórka starta z 1 ekologicznej cytryny
mała szczypta soli himalajskiej
18 sztuk papilotek w najmniejszym rozmiarze
orzechy włoskie, migdały, owoce goja... do ozdoby trufli


wykonanie:
  • daktyle myję starannie w ciepłej wodzie
  • zalewam je gorącą wodą i zostawiam na 1 godzinę
  • odcedzam daktyle, zachowując wodę
  • miksuję daktyle blenderem ręcznym
  • jeśli są zbyt suche dolewam odrobinkę wody z ich moczenia
  • dodaję pozostałe składniki (poza bakaliami)
  • mieszam delikatnie
  • ponownie miksuję blenderem
  • masę truflową wkładam na ok. 1 godzinę do lodówki
  • następnie nabieram masę łyżką i w dłoniach kręcę małe kuleczki
  • kuleczki od razu układam w papilotkach
  • trufle ozdabiam prażonymi migdałami, orzechami włoskimi, owocami goja



 







niedziela, 17 stycznia 2016

Kolorowa soczewica

Szaro-bury poranek, senne jeszcze miasto, biegłam w pośpiechu...
i nagle z szarości drzew, kamienic, chodników, samochodów wyłoniły się kolory...
mała dziewczynka w krótkim płaszczyku w kolorze fuksji, w seledynowym berecie, białych, grubych rajstopach, z plecakiem, na rowerze...
przystanęłam,
nie mogłam oderwać od niej oczu,
wyglądała zjawiskowo,
jej obraz zachowam pod powiekami na długo
zatęskniłam za kolorami... w kuchni, na talerzu...
W potrawie tej użyłam owocu kaki, ma on drugą piękną nazwę persymona i jest bogactwem witamin A, C, błonnika i antyoksydantów.
Porcja dla 2 osób.

składniki:
1/2 filiżanki czerwonej soczewicy
1/2 filiżanki czarnej soczewicy beluga
1/2 filiżanki fasoli mung
1 cebula
1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
1 łyżka natki pietruszki
6 małych pomidorków
1/2 niewielkiego owocu kaki
1/2 łyżeczki kuminu
1 łyżka oleju z pestek winogron
sól himalajska, pieprz do smaku


wykonanie:
  • płuczę, a następnie gotuję do miękkości soczewicę i fasolę
  • każdą z nich osobno, uważając, aby ich nie rozgotować
  • kroję cebulę, posypuję ją solą i odstawiam na 10 min,
  • potem płuczę cebulę na sicie*
  • na patelni, na oleju podduszam cebulę
  • po chwili dodaję trochę wody
  • potem pokrojone pomidory i pokrojony owoc kaki
  • następnie natkę pietruszki, czosnek, pozostałe przyprawy
  • gdy pomidory się rozgotują dodaje ugotowaną soczewicę i fasolę
  • delikatnie mieszam

*to sposób Joanny na poprawienie strawności cebuli,
 usłyszała go od swojej chińskiej lekarki
i wykorzystuję go, chcąc dodać cebulę do potrawy