Świąteczny Jaś. Znajomy a egzotyczny.
Zamiast cebuli użyłam
asafetydy.
Ta indyjska przyprawa ma początkowo silny i dla mnie naprawdę przykry zapach. Szybko jednak zapach zanika pozostawiając ciekawy smak.
Asafetyda poprawia strawność potraw, dodaję ją do ciężkostrawnych potraw, szczególnie tych na bazie roślin strączkowych.
Ta indyjska przyprawa ma początkowo silny i dla mnie naprawdę przykry zapach. Szybko jednak zapach zanika pozostawiając ciekawy smak.
Asafetyda poprawia strawność potraw, dodaję ją do ciężkostrawnych potraw, szczególnie tych na bazie roślin strączkowych.
składniki:
szklanka fasoli Jaś
1 marchewka
1 pietruszka
1 cebulka
1 cebulka
mały kawałek selera
2 pomidorki koktajlowe
2 łyżki oliwy
szczypta asafetydy
1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- fasolę Jaś moczę przez noc
- następnie płuczę, zalewam świeżą wodą i gotuję do miękkości
- warzywa ścieram na grubej tarce
- pomidorki kroję na ćwiartki
- warzywa korzeniowe i pomidorki duszę kilka min. na oliwie
- dodaję trochę wody, pieprz, sól, asafetydę, mieszam
- dodaję fasolę, duszę jeszcze chwilkę, ciągle mieszając
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz