Dzisiaj odbieram zamówiony - u mojej Pani od
jarzyn - groszek cukrowy.
Długo czekałam, ale warto było.
Na Kleparzu mam kilka zaprzyjaźnionych
straganów:
Panią od kasz wszelakich,
Panią od malin,
Panią od długiej, czerwonej i najsmaczniejszej
papryki,
Pana od cytrusów,
Panów od oliwek
i Panią od jarzyn oczywiście…
Wszystko jest dobrej jakości, świeże i smaczne.
Groszek cukrowy wzbogaca naszą dietę przede
wszystkim w witaminy C, B i K oraz minerały,
należy jednak pamiętać, że długo przechowywany
traci swoje wartości odżywcze
dlatego najlepiej zjeść go od razu.
Porcja dla 2 osób.
składniki:
1/2
szklanki ryżu basmati
1 czerwona
papryka
2 małe
ogórki kiszone
1
czerwona cebulka
2 ząbki
czosnku
30 dkg
cukrowego groszku
2 łyżki
oliwy
2 płaskie
łyżki tapioki
szczypta
asafetydy
sól
himalajska, pieprz do smaku
wykonanie:
- ryż płuczę, zalewam wodą, gotuję do miękkości
- groszek cukrowy gotuję aż będzie miękki i odcedzam
- cebulkę i paprykę kroję w talarki
- ząbki czosnku w całości miażdżę bokiem noża
- na patelni, na 1 łyżce oliwie duszę cebulę, paprykę, czosnek z asafetydą
- mieszam delikatnie, aby się nie przypaliły
- po chwili dolewam odrobinę wody
- w międzyczasie siekam ogórki kiszone na krótkie słupki
- w misce mieszam ogórki z pozostałą oliwą, tapioką i groszkiem
- starannie wymieszane dodaję na patelnię
- doprawiam solą, pieprzem
- dodaję ryż
- mieszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz