Długo nie mogłam wyobrazić sobie jej smaku i odkładam w czasie
jej upieczenie...
Kiedy już mieszałam burą masę na
ciasto, wciąż miałam wątpliwości... lecz gdy spróbowałam pierwszy kęs, wiedziałam, że moje obawy były
zbędne.
Cudownie orzechowe, chrupiące
ciasto, delikatny krem kokosowy, orzeźwiające owoce...
Tartę można pokroić na 8-10
kawałków.
składniki na ciasto:
4 dkg orzechów włoskich
4 dkg orzechów laskowych
4 dkg rodzynek
1/2 szklanki płatków owsianych
3 łyżki musu daktylowego*
małe jabłko
sok i miąższ wyciśnięty z 1/2 pomarańczy
1/4 szklanki mleka owsianego
2 łyżki oleju z pestek winogron
szczypta cynamonu, kardamonu i soli różowej
składniki na krem:
kostka pasty kokosowej
łyżka musu daktylowego*
20 dkg borówek amerykańskich
wykonanie:
- orzechy rozgniatam w moździerzu
- jabłko ścieram na tarełku o grubych oczkach
- mieszam wszystkie składniki ciasta
- formę do tarty smaruję olejem i ciasto wykładam na dnie
- piekę około 20 min. w piekarniku nagrzanym do temp. 190o C, góra- dół
- po upieczeniu studzę ciasto
- kostkę pasty kokosowej rozpuszczam w rondelku w kąpieli wodnej
- mieszam z musem daktylowym na gładką masę
- odstawiam na kilkanaście min. aż zgęstnieje
- borówki myję i osuszam na ręczniku papierowym
- na całkowicie ostudzoną tartę wylewam krem kokosowy
- a wierzch posypuję borówkami
- wkładam tartę na 15 min. do lodówki, a kiedy krem zrobi się twardy, kroję
*mus daktylowy - przygotowuję
następująco: moczę daktyle (wcześniej starannie umyte) w ciepłej wodzie przez
dwie godziny odcedzam, ale nie wylewam wody • miksuję daktyle •
jeśli są zbyt suche dolewam 1-2 łyżkę wody z ich moczenia • mus przechowuję w
słoiku w lodówce •używam do słodzenia potraw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz